czwartek, sierpnia 16, 2007

rzeczy się dzieją ..



Rany, jak zwykle w czasie wakacji remonty remonty .. I tak zamiast w Słowackim Raju kibluje w Orłowie i głowię się rozwiązując z niezastąpionym panem Romanem kolejne komplikacje...
A remoncik jest porządny - na całym parterze (nie ruszamy łazienki no i chyba podłóg na wejściu - nie wyrobimy się i czasowo i forsowo) nowa elektryka, podwieszane sufity, ściany cekolowane... Tu chylę czoła przed dawnymi klejami i tapetami. Trzymają się, że aż strach... Za to mój pokój już pomalowany, jeszcze tylko okno i ościeżnicę . No i zamontować kontakty, oświetlenie. Ale najpierw cyklinowanie desek.

Potem może zrobię kilka zdjątek :)

Potem
i może ...
bo jak na razie to bliższe mi inne hasło:



Brak komentarzy: